Wykopano pocisk artyleryjski o długości około 50 cm

2014-04-03 11:01:57(ost. akt: 2014-04-03 11:09:51)

Autor zdjęcia: archiwum policji

Policjanci zostali poinformowani o znalezieniu niewybuchu. Na pocisk natrafił właściciel gospodarstwa rolnego podczas wykonywania melioracji łąki. Policyjny pirotechnik stwierdził, że 50 cm niewybuch o kalibrze 200 mm pochodzi najprawdopodobniej z czasów II Wojny Światowej.
W środę, 2 kwietnia, około godz. 10.50 oficer dyżurny działdowskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o ujawnieniu w miejscowości Koty niewybuchu. Na znalezisko natrafił właściciel gospodarstwa rolnego podczas wykonywania prac związanych z melioracją łąki.

Na miejsce natychmiast pojechali policjanci, którzy zabezpieczyli niebezpieczny rejon. Pirotechnik z Komendy Powiatowej Policji w Działdowie ocenił znalezisko. Stwierdził, że był to 50 cm pocisk artyleryjski o kalibrze 200 mm pochodzący najprawdopodobniej z czasów II Wojny Światowej.

O zdarzeniu powiadomiona została Jednostka Wojskowa w Olsztynie, która zabezpieczyła niewybuch celem neutralizacji.

Przypominamy!

Materiały wybuchowe stosowane w technice wojskowej w praktyce są całkowicie odporne na działanie warunków atmosferycznych i niezależnie od daty produkcji zachowują swoje właściwości wybuchowe. Kategorycznie nie wolno znalezionych niewybuchów dotykać, podnosić, odkopywać, przenosić, a także wrzucać ich do ognia, ani do miejsc takich jak stawy, jeziora, rowy. W przypadku znalezienia jakichkolwiek przedmiotów przypominających niewybuchy trzeba zachować szczególne środki ostrożności. Miejsce takiego znaleziska należy w sposób wyraźny oznaczyć, zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych i niezwłocznie poinformować o niewybuchu Policje bądź inne służby.

rk/db, KWP Olsztyn

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. RYSZARD DOBRA RADA #1366904 | 46.170.*.* 4 kwi 2014 09:29

    KOTY TO BOMBOWA WIEŚ . WARTO TAM POJECHAĆ A NAWET POPŁYNĄĆ KAJAKIEM.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. kajakarz #1367854 | 82.160.*.* 5 kwi 2014 10:00

    Bomby w rzece i na łąkach w miejscowości Koty. Niebezpieczne miejsca trzeba oznakować i zaprzestać reklamować turystycznie zanim dojdzie do tragedii.

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5