Sejm się sam wyżywi

2015-09-08 12:00:00(ost. akt: 2015-09-08 11:53:43)

Autor zdjęcia: sxc.hu

Polskie dzieci są grube czyli zgodnie z obowiązująca nowomowa otyłe. Z raportu Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że 29 proc. 11-latków w naszym kraju ma problem z nadwagą. W ciągu 20 lat liczba nastolatków ważących o wiele za dużo wzrosła aż trzykrotnie.
Problem zatem jest. Rozwiązanie niby też. Bo zgodnie z wolą naszych posłów i senatorów ze szkolnych sklepików ma zniknąć śmieciowe jedzenie. I pewnie zniknie, ale czy spowoduje to zmianę nawyków żywieniowych naszych dzieci? Raczej nie. A uczniowie śmieciowe jedzenie kupią sobie przed lub po szkole. Bo rozporządzeniami i uchwałami nikogo nie odchudzimy. Brakuje bowiem w tym wszystkim zmyślnej kampanii marketingowej skierowanej do dzieci i rodziców.
Zresztą nie słychać też, żeby parlamentarzyści dali nam dobry przykład i wywalili "śmieciowe jedzenie" z Sejmu i Senatu.
Przy okazji polecam wydanie bezpłatnego tygodnika "Nasz Olsztyniak" z 30 września, który otwierają teksty poświęcone temu tematowi. Zresztą w ogóle polecam to pismo i stronę wszystkim, którzy cenią sobie zdrowy styl życia. Bo teraz "NO" to bezpłatny tygodnik poświęcony zdrowiu we wszystkich jego aspektach.
Zapraszam: naszolsztyniak.pl

Igor Hrywna




2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5